Zdarzyło nam się zapewne nie raz, potłuc talerz albo ulubioną filiżankę. Znajomy więc będzie każdemu, towarzyszący takiej stłuczce okrzyk wyrażający złość i dezaprobatę dla własnej lub cudzej nieuwagi. Z włoskiej kuchni w takich okolicznościach dochodzi: „Porca miseria!”.
Niesamowity żyrandol Porca Miseria wygląda jak najpiękniejsza katastrofa kuchenna. Składa się z misternie skomponowanych szczątków porcelany i innych „wmieszanych” w katastrofę akcesoriów np. widelców, łyżek, noży. Jak dotąd powstało ich nie więcej niż 10 na całym świecie (dane sprzed 3 lat). Każdy z żyrandoli jest składany własnoręcznie przez Ingo Maurera i tylko w odpowiedzi na indywidualne zamówienia. Jego wykonanie konsultowane jest bezpośrednio w relacji zleceniodawca – Ingo Maurer. Firmy takie jak nasza nie pośredniczą w zamówieniu i zakupie. Proszę przygotować się na rok cierpliwego oczekiwania i wydatek ok. 100 tys. euro.
